Absolutny top ze ŚD, ale także z ogółu litrratury fantastycznej.
12.03.2025 11:56 — 👍 0 🔁 0 💬 0 📌 0@bladawiec.bsky.social
Miłośnik polskiego Fandomu Fantastycznego, który potrafi dać nam całą masę wspaniałych inicjatyw i wrażeń.
Absolutny top ze ŚD, ale także z ogółu litrratury fantastycznej.
12.03.2025 11:56 — 👍 0 🔁 0 💬 0 📌 0Chyba pierwsza książka, w której się pojawiłem jako bohater trzecioplanowy. 😅
10.03.2025 14:12 — 👍 1 🔁 0 💬 0 📌 0Czekamy!
Jak co tydzień! 🥰
O! Jezdem influencerę! 😂😱😂
21.02.2025 07:34 — 👍 1 🔁 0 💬 0 📌 0Nie znam za bardzo tego autora, nawet tych słynnych Piaseczników nigdy nie czytałem, ale jedna rzecz od niego bardzo mi się spodobała. "Tuf Wędrowiec" się rzecz nazywa i ma w sobie całkiem sporo sensownych przemyśleń.
21.02.2025 07:26 — 👍 0 🔁 0 💬 1 📌 0Do mnie ta seria zupełnie nie trafiła, przeczytałem jakieś 2/3 pierwszego tomu i rzuciłem w diabły. Żonka nawet do połowy nie dotarła. Może to przez to, że mieliśmy wtedy małe dzieci, a to co Martin tam dzieciom funduje to nie na nasze nerwy było. ;)
21.02.2025 07:18 — 👍 0 🔁 0 💬 1 📌 0Choć nie ukrywam, że jak morze jest bardziej błękitne i cieplejsze to też nie pogardzę.
A! Bym zapomniał dodać, że działam w Fandomie Fantastycznym i bardzo sobie to cenię, gdyż to zbiór niesamowicie pozytywnych ludzi.
No i to chyba na razie wystarczy.
Więc może tylko tyle, że mam na imię Jacek, lat całkiem sporo, lubię fantastykę, fotografię i morze. Z wykształcenia chemik, z zawodu... no strefa budżetowa najkrócej mówiąc. A jak miałbym się bardziej dookreślić - no to SF bardziej niż fantasy, w fotografii wszelkie media, a morze to Bałtyk!
21.02.2025 07:06 — 👍 3 🔁 0 💬 1 📌 0Chyba wypada naskrobać kilka słów o sobie, tak na początek.
Problem w tym, że nie za bardzo jeszcze wiem, do czego będę używał tego profilu, czy do pisania swoich wynurzeń, czy do promowania Zewu Zajdla, czy do wstawiania zdjęć, czy też jedynie do obserwowania aktywności innych.
I kolejny odcinek mojej ulubionej audycji!
Poprzednią wysłuchałem już 3 razy. I nawet nie przeszkadzało mi, mieszkańcowi Gdyni, że było aż tyle kapel z Gdańska. :D