Meblara

Dobra, ale real talk: jak mi covid dojebał w ubiegłym roku to dopiero podniesienie antydepów, miesiąc L4 i włączenie żelaza i witaminy D i tranu mnie wyciągnęło z tego stanu flaka i od tej pory się panicznie boję znowu zarazić tym gównem, a zaraz będę lecieć samolotem [*]

Przebranżawiam się na boku bo na mnie nie zasłużyli, ale nie muszą o tym wiedzieć.

Muszę sobie wziąć jakąś żonę bo clearly nie urodziłam się żeby robić cokolwiek poza pracą.

Robię se czelendż ile można przeżyć na oparach z lodówki bez podstawowych składników ponieważ od weekendu przerasta mnie umycie się i wyjście z domu za dnia, a i po robocie jakoś tak sceptycznie podchodzę do dotykania butem chodnika.

Otworzyłam szafkę w której miałam posprzątać po czym ją zamknęłam i już chyba mi wystarczy emocji na dzisiaj.

Kot zamyślon, oczy skierowane ku powale, kontempluje na parapecie

Żadnej myśli w tej głowie włochatej.

Początek czegoś co prawdopodobnie jest alergią na kurz/roztocza jakoś tak dziwnie zbiegł mi się w czasie z przejściem z codziennych szlugów na palenie rekreacyjne raz w miesiącu, big pharma znowu mnie okłamała :/

Ass Wednesday

Pomysł na nierentowny startup: wypożyczalnia gekonów.

Grafik wypchany po brzegi, tyły w robocie, chata wygląda jak lej po bombie, aż nie wiem w co mam ręce włożyć (najchętniej do blendera kurwa), plus wyjeżdżam zaraz na tydzień, świetna pora żeby wyhodować sobie kolonię owocówek na ostatnich pomidorach co je nieopatrznie zostawiłam na blacie.

Teraz to śpisz, łajzo mendo, a o pierwszej trzydzieści cztery w nocy było jauuuuu bo się wysrałem i musiałam nagrodzić kupę aplauzem żeby przestał.

Oto on, powrócił jak penis z popiołów!

Naczekaliśmy się miesiąc żeby złożyć skurwysyna bo nie było kiedy, dwie godziny później już rozłożony z powrotem i poszła reklamacja bo wszystkie półki spadają jak się na nie chuchnie, Ikea wy kurwa debile, zjebać tak konstrukcję dla ośmiu groszy oszczędności.

Babo która do pociągu wypsikałaś się jakimś lukrecjowo-kwiatowo-rzygowym ulepkiem z ogonem co się ciągnie na pół wagonu, życzę ci zapalenia pęcherza.

Miałam dzisiaj machnąć target więc mój mózg czeka na ostatnią godzinę pracy żeby wreszcie zacząć coś robić.

Podjęłam heroiczną próbę ogolenia części i poległam w trakcie drugiego kardiganu bo moja jest tępa jak przeciętny user twittera i brzmi jak umierająca wiertarka, po jakimś czasie mam ochotę płakać z rozpaczy od tego dźwięku.

Królestwo za golarkę do swetrów która nie jest na baterie i jest stosunkowo niechujowa, moja sterta swetrów drugą zimę leży i czeka na odkłaczenie [*]

Kocia dupa za zasłonką, wystaje śmieszny wygięty ogun.

Jedyny monitoring osiedlowy jakiego nam potrzeba.

Tofu które, dodajmy, było moim pierwszym posiłkiem jakoś o 21, powinnam nagrać tiktoka o moim lajfstajlu.

Z okazji tłustego czwartku dodałam syropu klonowego do tofu.

Nie mówię mu żeby się nie martwił, ale i tak by chyba nie zrozumiał.

i hate talking to people on here who you can tell have no actual morals or principles because everything is a "slippery slope" to them even when it's absolutely not. "if we start harassing nazis where does it stop??" at the nazis. that's where it stops. i have an actual moral framework, do you?

On się taki urodził :c

On za wami też ;-; będę wrzucać paszczaka

Kot się obudził i nic nie rozumi.

On nic nie panimaju, nic a nic.

Tweet by RFK Jr. which says: "Congratulations @SteaknShake for being the first national fast-food chain to begin the transition away from seed oils. Thanks for leadership in the crusade to Make America Healthy Again."

Children are dying of measles.

Nie przekalkulowałam, że dziesięć kilo dóbr w bardzo nieporęcznych opakowaniach wyląduje w paczkomacie akurat pierwszego dnia okresu. Czuję się i wyglądam jakbym przebiegła maraton, wymagam natychmiastowej eutanazji.

Paromola cuvieri carrying a deep sea coral Source : @irisgorgona

Paromola cuvieri carrying a sponge Image: OCEANA

I was quite confident on my knowledge of marine biodiversity in my area (I have a PhD in marine biology after all).

But today I learn about Paromola cuvieri, one of the largest crab species of the Northeast Atlantic, that uses its last pair of legs to carry live specimens of sponges and corals 🦑 🌊

Foka o ciele kota i głowie kota.

Wysoki somdzie, to nie ja wysrałem się do kuwety i nie zakopałem kupy w połowie calla z podsumowaniem roku fiskalnego albowiem jestem foką, a foki srają do morza.

Jest to skandal, że muszę wstać z kanapy i na nogach pójść do paczkomatu. I jeszcze z niego wrócić, też na nogach. I może po drodze do piekarni jeszcze, jezu jak cierpię.