Paweł Miech

problemu nocnych wyścigów to nie rozwiąże, ale znajomy motocyklista faktycznie narzeka, że nie ma gdzie jeździć a PZMOT guzik robi. Podobno w Czechach mają dużo lepszą infrastrukturę i on tam jeździ

a jak nazwiesz po prostu poduszka "pod głowę". To wtedy cena leci na łeb na szyje. Wtedy to jest zwykła poduszka, a nie poduszka do specjalnych celów.

nazwa robi cenę, nazwij poduszkę "do seksu", koszt 400 złotych (i to rzekomo na promocji!). Nazwij "antyrefluksowa" 79 złotych

Fact Check: Did Trump raise prescription drug prices? Trump reversed former President Joe Biden's order on "Lowering Prescription Drug Costs for Americans" on Monday.

www.newsweek.com/fact-check-d...

w newsweeku amerykańskim to omawiają. Executive order Bidena doprowadził jedynie do stworzenia programów pilotażowych na małą skale, ale nie regulował całego rynku. Nowa administracja nie postanowiła nic w kwestii tych programów pilotażowych

fact-check: fejk ❌.

Z tego co czytam Trump anulował executive order Bidena z 2022, który miał na celu obniżenie cen leków. Ten EO Bidena nie wszedł jednak nigdy w pełni w życie, więc nie obniżył cen. O cenie decydują producenci, ci cen na razie nie zwiększyli.

dlatego trend pójdzie w stronę technologii, które podają wysokiej jakości źródła generowane przez ludzi. Relatywna wartość dobrych źródeł tworzonych przez ludzi może wzrosnąć ze względu na ich rzadkość i wagę dla zyskiwania sensownych informacji.

znaczy różnorodność reprezentowanych opinii i brak kar za głoszenie poglądów niezgodnych z tym, co głosi władza. Podczas rządów PiS wolność słowa nie była zagrożona. Przykładowo spółka Agora wydająca Wyborcza dostała od władz podczas Covida miliony złotych pomocy w ramach pakietów covidowych na kina

taka dyktatura, że bez żadnego problemu PO wygrało wybory i przejęło władze, a przez cały okres rządów PiS pluralizm w mediach był większy niż jest obecnie.

just use some adblocker man and you're good. Distractions are fine, why stick your mind in one thing for a long time? What's the benefit of that?

Dobrze, że się wstrzymali, bo PiS nigdy się tak daleko nie posunął, żeby odbierać kasę innym partiom. PO z koalicjantami dużo mocniej zawłaszczają teoretycznie "neutralne" instytucje niż PIS, ale dobrze, że tu się trochę cofnęli.

pics, proof or it didnt happen

Skąd ta niechęć do TikToka i mediów społecznościowych? Może problemem są użytkownicy a nie algorytmny? Mój TikTok wczoraj: 5 rzeczy, które są dobre dla twojego zdrowia psychicznego - radzi psychoterapeuta. Klocek z cyferką w innym kolorze na kazżdą radę. Pierwsza: miej rzeczy, na które się cieszysz.

nie jestem tego taki pewien, w PiS-ie czy Konf mogą być pojedyńcze osoby popierające coś takiego. Związki partnerskie to jest postulat tak naprawdę konserwatywny, nie daje żadnej równości małżeńskiej i zamyka temat równości na dłuższy czas, utrwala dyskyminacje osób LGBT+.

na pewno chujowo, ale jak chujowo dokładnie, ile PLN, niech powie żeby ostrzec młodych ambitnych adeptów zawodu i dlaczego tak bardzo chujowo?

1. dlaczego dziennikarze (przynajmniej ci na Twiterze) są tak aroganccy i ciągle wierzą w swoją wyjątkowość zawodową i w swoją misję?

2. ile zarabiają dziennikarze tokFom, GW itd i na jakich warunkach są zatrudniani? Umowy zlecenia, B2B? Dlaczego są zatrudniani tak a nie inaczej?

brak zgody PSL nie znaczy jeszcze, że projekt pójdzie do kosza. Większość w Sejmie dla projektu może się znaleźć bez PSL, albo mogą udobruchać jakoś PSL.

podoba mi się ten termin "inwestowanie w swoje przyjemności" i jeszcze tą przyjemnością jest robienie masła w termomiksie. Inwestuje w swoje przyjemności, robie masło w termomiksie. To mogłoby być jakieś haiku.

człowiekowi wydaje się, że jest bezpieczny, ale czy naprawdę jest bezpieczny od niebezpiecznej lewackiej ideologii czyhającej na krzyże w szkołach, zakazującej samochodów, nakazującej jazdę na rowerze i noszenie tęczowej flagi?

it is good and useful to be generalist, but academia is not about being good and useful. Work in academia is about publishing articles, most of the things published are neither good nor useful.

no dokładnie pracodawca może płacić mniej składek ZUS lub więcej, bo ma możliwość zatrudniania na B2B (choć na szczęście PiS mocno tą patologie już ograniczył). Gdyby tej możliwości nie miał, to musiałby płacić więcej składek. Z korzyścią dla pracownicy, ochrony zdrowia i całego społeczeństwa.

przede wszystkim nie powinny być wypychane na B2B. Jeśli są wypychane to dlatego, że mogą płacić niższe podatki i składki a pracodawca oszczędza na ZUS. Likwidacja przywilejów podatkowych sprawi, że będą zatrudniane na etacie co będzie dla nich lepsze.

czyli podatki i składki są opłatą za ochronę? Coś w rodzaju haraczu za podleganie kodeksowi pracy? Chyba nie tym są podatki. Poza tym bilans korzyści i zysków jest zdecydowanie po stronie korzyści. Kodeks pracy w Polsce to i tak martwe prawo a B2B i tak mają wiele elementów etatowców jak np. urlop

oczywiście jest różnica, ale wciąż pozostaje pytanie: dlaczego państwo ma wynagradzać ludzi za to, że decydują się rezygnować z ochrony przez kodeks pracy? Może jednak lepiej, żeby chronieni przez kodeks i nie chronieni płacili takie same składki, podatki?

> nie pobierać dodatkowych środków od osób

obecnie nie pobiera dodatkowych środków, ale daje przywileje podatkowo/składkowe. Niższe składki, niższe podatki. W ten sposób zachęca.

z punktu widzenia państwa ryzyko informatyka na B2B jest takie samo jak ryzyko rowerzysty jadącego bez kasku czy ryzyko kierowcy jadącego bez pasów.

ok, może i racja. Ale dlaczego państwo ma zachęcać i nagradzać za takie ryzyko? Państwo powinno raczej zachęcać ludzi do mniejszego ryzyka. Z ryzyka na JDG B2B nie wynika żadna korzyść dla gospodarki, to nie jest to samo ryzyko, coi ryzyko Steve'a Jobsa wymyślającego apple w garażu.

większość B2B nie różni się znacząco od pracy na etacie. Ryzyko jest podobne. Jeśli jesteś na B2B dla jednego pracodawcy to twoja praktyczna sytuacja jest taka jak pracownika. Nie daje to uzasadnienia dla ogromnych przywilejów podatkowych i składkowych dla B2B.

Składka zdrowotna, czyli czy informatyk przedsiębiorca okrada informatyka na etacie? Cała dyskusja o zaproponowanym przez rząd obniżeniu składki zdrowotnej dla przedsiębiorców została sprowadzona się do pytania kto ma w Polsce gorzej - przedsiębiorcy czy etatowcy? Tę antagonizację mię...

ten artykuł ze screena to o informatykach B2B i tych na etacie i o fikcyjnych B2B dla optymalizacji podatkowej. To akurat wg mnie prawda, nie szczucie i nie dotyczy tylko informatyków. Jako informatyk na b2b uważam, że całe to B2B to w 95% ściema do zaorania. wyborcza.biz/biznes/7,147...

to raczej zwykły clickbait, nie szczucie. Tego typu clickbait w artykułach o podatkach na GW to standard. Na ogół są to artykuły o biednych przedsiębiorcach nękanych przez skarbówkę, czasem o dobrym wujku Tusku, który tak bardzo chce biednym informatykom pomóc obniżając podatki.